No hej! 🙂

Jeśli tak jak ja macie skórę wrażliwą, to wiecie jak trudno jest znaleźć odpowiednie produkty do oczyszczania i pielęgnacji. Jest jednak jeden kosmetyk, który może Wam pomóc  płyn micelarny Nanobrow Micellar Makeup Remover!

Demakijaż płynem micelarnym jest banalnie prosty, szybki i skuteczny – dlatego to mój ulubiony sposób na oczyszczanie skóry twarzy. Podczas ostatnich internetowych zakupów skusiłam się na nowy płyn micelarny Nanobrow, nie mogło więc zabraknąć jego mini-recenzji. Jak go oceniam? Sprawdził się na wrażliwej skórze? O tym poniżej! 🙂

Płyn micelarny Nanobrow Micellar Makeup Remover – pierwsze wrażenie

Jestem posiadaczką wrażliwej, skłonnej do zaczerwienień skóry, dlatego większość popularnych produktów do mycia twarzy – jak mydła, żele czy pianki – po prostu się u mnie nie sprawdza. Taka cera wymaga bowiem stosowania kosmetyków o bezpiecznych i łagodnych formułach. Zawsze czytam składy, żeby upewnić się, czy dany kosmetyk nie zawiera drażniących substancji, po których moja buzia staje się czerwona. Płyn micelarny Nanobrow przekonał mnie swoim krótkim składem oraz niacynamidem wysoko na liście INCI. Pozycję niżej znajduje się wyciąg z liści aloesu oraz ekstrakt z granatu.

  • Niacynamid – jest pochodną witaminy B3, która wzmacnia funkcję ochronna skóry; pomaga w walce z rozszerzonymi porami; reguluje wydzielanie sebum, dlatego sprawdzi się w przypadku przetłuszczającej się cery,
  • Wyciąg z liści aloesu – koi, tonizuje i odświeża cerę; dzięki dużej zawartości antyoksydantów, działa przeciwstarzeniowo; doskonale sprawdza się w pielęgnacji skóry wrażliwej.
  • Ekstrakt z granatu – nawilża i ujędrnia, działa ściągająco na skórę; chroni ją przed szkodliwym działaniem wolnych rodników; jest polecany do pielęgnacji cery dojrzałej, naczynkowej i tłustej.

Demakijaż płynem micelarnym Nanobrow – jak sprawdził się w przypadku wrażliwej skóry?

Podczas wieczornej rutyny pielęgnacyjnej, do demakijażu użyłam płynu micelarnego Nanobrow. Nasączyłam nim płatek kosmetyczny i delikatnie zmyłam podkład. Produkt dokładnie usunął nawet mocno kryjący fluid. Aby zmyć maskarę, przyłożyłam kolejny wacik do powieki, aby rozpuścić tusz. Płyn micelarny świetnie poradził sobie z wodoodpornym kosmetykiem, nie rozmazując go, a dokładnie zbierając resztki makijażu. Nie podrażnił oczu, nie wywołał swędzenia, zaczerwienienia czy przesuszenia, co bardzo często zdarza się na mojej skórze.

Micele – resztki podkładu, cieni czy tuszu do rzęs nie mają z nimi szans

Micele zawarte w płynie przyciągają zanieczyszczenia, makijaż i resztki kosmetyków jak magnes! Te niewidoczne cząsteczki głęboko oczyszczają skórę – bez pocierania wacikami i szorowania buzi. Pozwalają szybko i skutecznie pozbyć się nawet ciężkiego makijażu, pozostawiając buzię czystą i świeżą. Z uwagi na swoje delikatne działanie, płyny micelarne polecane są szczególnie posiadaczom cery wrażliwej i naczynkowej.

Jak działa płyn micelarny Nanobrow?

Płyn micelarny Nanobrow to świetny kosmetyk do demakijażu i oczyszczania skóry, który dzięki swojej skuteczności zyskuje coraz większą popularność. Jak działa płyn micelarny? To proste – zawiera cząsteczki zwane micelami, które mają zdolność przyciągania zanieczyszczeń takich jak sebum, kurz czy makijaż. Dzięki temu płyn micelarny skutecznie usuwa je z powierzchni skóry, a jednocześnie pielęgnuje ją, nie podrażniając jej i nie pozostawiając lepkiej warstwy. Co ważne, płyn micelarny Nanobrow jest odpowiedni dla każdego rodzaju skóry, od tłustej po wrażliwą 🙂

  • Dokładnie oczyszcza skórę z makijażu (nawet wodoodpornego!).
  • Dodaje blasku matowej i zmęczonej skórze.
  • Nie narusza warstwy hydrolipidowej naskórka.
  • Nawilża i koi, nie pozostawiając tłustej warstwy na skórze.
  • Tonizuje, koi i odświeża.

Podsumowując…

Płyn micelarny Nanobrow spisał się na medal – nawet w przypadku wrażliwej cery. Szybko zmył makijaż i oczyścił skórę bez konieczności mocnego pocierania. Łączy w sobie właściwości oczyszczające, tonizujące i nawilżające. Według mnie to must-have w przypadku skóry wrażliwej!

Płyn micelarny – lubicie oczyszczać nim skórę twarzy? Muszę przyznać, że to mój ulubiony sposób na demakijaż!

A Nanobrow Micellar Mekup Remover znajdziecie tutaj → nanobrow.pl 🙂

Trzymajcie się ciepło!

Autor: Jadzia Michalska

Niepoprawna optymistka, zafiksowana na punkcie włosów. Uwielbia dobre kino i astronomię. Jaroszka-smakoszka i gawędziarka, która daje upust gadulstwu na blogu.