Hej, kochane dziewczyny!
Sprężyste, elastyczne fale wyglądają naprawdę spektakularnie. Jednak niełatwo utrzymać je w tak dobrej formie przez cały czas. W końcu matowieją, puszą się i elektryzują. Wszystko to jest efektem źle dobranej pielęgnacji i nieodpowiednich kosmetyków. Jak skutecznie podkreślić naturalny skręt włosów? Co zrobić, zęby mieć piękne, bujne loki? Przygotowałam dla was kilka sprawdzonych sposobów, dzięki którym mam tak piękne, błyszczące fale.
Najpierw odpowiedzmy sobie na podstawowe pytanie:
Co sprawia, że tak trudno utrzymać naturalny skręt włosów?
Nawet naturalne, delikatne fale i mocne loki często tracą swój naturalny skręt. Dlaczego tak się dzieje? Przede wszystkim:
- nieodpowiednia pielęgnacja włosów (za dużo SLS),
- niewystarczająca ilość protein,
- brak optymalnego poziomu nawilżenia,
- duża wilgotność powietrza,
- spanie w mokrych/wilgotnych włosach,
- suche powietrze, wysokie promieniowanie UV, mróz.
Niestety często same przyczyniamy się do utraty skrętu, lecz czynniki atmosferyczne wcale nie pomagają 🙁 Istnieją jednak sposoby, aby podkreślić naturalny skręt, więc się nie martwcie!1
Jak podkreślić naturalny skręt włosów? MOJE SPRAWDZONE SPOSOBY
1# Odpowiedni poziom nawilżenia
To podstawa. Kręcone włosy bardzo łatwo wysuszyć, bo dużo bardziej reagują na silikony i alkohole w kosmetykach stylizujących. Tak też było w moim przypadku. Naturalny skręt wydobyłam dzięki wysokiej dawce nawilżenia. To wcale nie jest takie trudne, jak się wydaje. Użyłam w tym celu mojej ulubionej, nawilżającej mgiełki, a następnie użyłam olejku przeznaczonego do mojego typu i rodzaju włosów. A potem… warto dodatkowo zastosować hydrolat, który zabezpieczy pasma przed ucieczką wody.
2# Olejowanie włosów
Coraz częściej mówi się o tej metodzie i nic dziwnego. Jest niezawodna i skuteczna. Aby przywrócić osłabionym włosom naturalny skręt, blask i dobrą kondycję trzeba regularnie stosować olejek dobrany do naszych pasm (bo źle dobrany wyrządzi duży krzywdy). Można zastosować też mieszankę przeznaczoną do olejowania włosów (np. tę od Nanoil). Jest multum sposobów na olejowanie włosów, jednak moim ulubionym jest ten najkrótszy. Nakładam olejek na skórę głowy i włosy, trzymam przez 30 minut, a następnie myję głowę. To najlepszy sposób, kiedy nie mamy za dużo czasu. Jednak lubię też chodzić w olejku cały dzień, gdy mam czas wolny dla siebie. Jestem pewna, że systematyczne olejowanie włosów uwydatni ich skręt, tak jak to stało się u mnie.
3# Ugniatanie pasm
Bardzo łatwy sposób. Robię to zawsze po myciu, choć wymaga to trochę cierpliwości. Nakładam na dłonie trochę olejku i ugniatam włosy, gdy są jeszcze wilgotne, ale oczywiście można spryskać też suche włosy wodą lub hydrolatem. Zbieram w garści pasmo za pasmem, trzymam chwilę i puszczam. Jeżeli włosy mają tendencję do kręcenia się, to na pewno zadziała. Powtarzam tę czynność kilkukrotnie na całych pasmach, dzięki czemu są sprężyste, naturalnie piękne i uniesione u nasady. Następnie spryskuję kosmyki ukochaną mgiełką i już!
4# Plopping
To również jedna z moich ulubionych metod. Zawijam wilgotne, ugniecione włosy w ręcznik. Świetny sposób na relaks wieczorem. Włosy zawijają się w ślimaczki lub piękne, naturalne fale. I nie tracą nawilżenia! Można dodatkowo wetrzeć we włosy pięknie pachnący, naturalny olejek i dodatkowo ugniatać pasma palcami.
A jakie są wasze sposoby na wydobycie naturalnego skrętu? Umiecie sobie z tym poradzić? Koniecznie skomentujcie post i udostępnijcie dalej. Pozdrawiam!
Dodaj komentarz