Wiem, że wiele moich czytelniczek interesuje, jak dbam o cerę. Zapraszam więc na długo wyczekiwany wpis o tym, co stosuję na twarz i jak wygląda moja codzienna pielęgnacja skóry.

Miłego czytania!

Pielęgnacja twarzy. Podstawowe zasady

Na początek chciałabym opowiedzieć o zasadach, którymi kieruję się w pielęgnacji cery. Są ważne, bo na to, jak będzie wyglądała nasza skóra, ma wpływ nie tylko to, co stosujemy, ale też jak o nią dbamy. Delikatność, ochrona przed słońcem, oczyszczanie w odpowiedni sposób – to wszystko jest istotne i sprawia, że skóra wygląda po prostu lepiej.

Zasady, którymi w pielęgnacji twarzy kieruję się ja, to:

  • ochrona skóry przed słońcem (UV) niezależnie od pory roku,
  • codzienny demakijaż niezależnie od tego, jak bardzo jestem zmęczona,
  • oczyszczanie wieloetapowe, czyli płyn micelarny, olej, żel do twarzy,
  • nawilżanie (również od wewnątrz) jako podstawa zdrowia skóry,
  • wybór kosmetyków naturalnych jest zawsze lepszym wyborem.

Co stosuję na twarz? Przegląd kosmetyków

To, że staram się zawsze wybierać kosmetyki jak najbardziej naturalne, to już wiecie. Zwracam uwagę na składniki (rozpiski INCI na etykietach nie brzmią już dla mnie jak zapiski w obcym języku) i sięgam po te produkty, w których są jakieś ekstrakty roślinne. Lubię też olejki naturalne, a moim ulubieńcem jest tłoczony na zimno i nierafinowany olej arganowy – jest wielozadaniowy.

Jednak najważniejsze w pielęgnacji jest dla mnie serum do twarzy z witaminą C. Ten kosmetyk daje mojej skórze wszystko to, czego potrzebuje, a przy tym jest tak bardzo lekki, że niemal niewyczuwalny po nałożeniu. Działa silniej niż krem, bo wnika w głąb skóry, a do tego nie obciąża jej i nie zapycha.

Serum do twarzy z witaminą C. Działanie

Czemu stosuję serum z witaminą C, a nie jakieś inne serum do twarzy? Bo moim zdaniem to najlepszy wybór, gdy zaczynamy swoją przygodę z tego typu kosmetykiem. Nie wiem, czy wiecie, ale witamina C – czyli kwas askorbinowy – jest potrzebna każdej skórze, niezależnie od jej wieku czy typu.

Dobre serum z witaminą C:

  • rozjaśnia przebarwienia skórne,
  • wyrównuje koloryt cery i nadaje jej blask,
  • chroni przed promieniowaniem UV,
  • wspiera naturalną odnowę komórkową,
  • nadaje skórze gładkość i elastyczność.

Musicie przyznać, że to wszystko efekty, na których zależy każdej z nas. Właśnie dlatego twierdzę, że witamina C jest niezastąpiona w pielęgnacji twarzy. I naprawdę działa cuda, o ile wybierzemy dobre serum z jej dodatkiem.

Ranking. Jakie serum z witaminą C polecam?

Jeśli chcecie wiedzieć, jakie serum z witaminą C stosuję w swojej pielęgnacji, oto lista moich faworytów. Wybierając te produkty, na pewno się nie zawiedziecie.

1. Nanoil Vitamin C Face Serum

Odwiedź stronę producenta – www.nanoil.pl

HIT, który odkryłam niedawno, to serum z witaminą C Nanoil. Zawiera etylowany kwas askorbinowy, czyli witaminę C w stabilnej formie, która nie utlenia się zaraz po nałożeniu i ma szansę wniknąć w głąb skóry. Do tego mamy tu ekstrakt roślinny o silnym działaniu antyoksydacyjnym, więc serum do twarzy Nanoil nie tylko upiększa, ale też zapobiega przedwczesnym oznakom starzenia się skóry. Jest lekkie, bo bazuje na wodzie i nie zawiera olejów, więc stosuje się je łatwo, nie obciąża skóry i wchłania się chwilę po nałożeniu. Efekt odświeżenia, odżywienia i nawilżenia czuć już po jednym zastosowaniu. Serum z witaminą C Nanoil to bez dwóch zdań mój faworyt – stosuję je obecnie.

2. Klairs Freshly Juiced Vitamin Drop Serum

Ciekawa propozycja to również delikatne serum z witaminą C od marki Klairs. Jest co prawda nieco droższe i ma mniejszą pojemność niż Nanoil, ale jest równie lekkie i nasycone witaminami. Mamy tu czystą witaminę C, a także osiem ekstraktów roślinnych – z anyżu, grejpfruta, kwiatu lotosu, piwonii, tarczycy bajkalskiej, herbaty, złocienia i rabarbaru. Z uwagi na tak dużą ilość składników roślinnych serum do twarzy Klairs sprawdzi się tam, gdzie cera jest sucha, ziemista i poszarzała, ale polecam przetestować najpierw próbkę, bo może się okazać, że na któryś z tych składników jesteście uczuleni. U mnie Klairs Freshly Juiced Vitamin Drop Serum sprawdzało się świetnie.

3. La Roche-Posay Pure Vitamin C10 Serum

Oczywiście serum do twarzy z witaminą C ma też jedna z moich ulubionych marek kosmetycznych, czyli La Roche-Posay. Ich rozjaśniające serum do twarzy stosowałam przez jakiś czas i byłam z niego zadowolona, choć to znowu jeden z droższych kosmetyków. W cenie dostajemy lekkie, dość dobrze wchłaniające się serum o przepięknie pomarańczowym kolorze. Wchłania się dość dobrze i całkiem szybko daje pierwsze efekty. W składzie serum La Roche-Posay mamy witaminę C w podstawowej formie, kwas salicylowy, który wspomaga pozbywanie się niedoskonałości, a także peptydy. Producent zaleca stosowanie serum rano, ale trzeba pamiętać o nakładaniu po nim kremu z filtrem UV.

4. Drunk Elephant C-Firma Day Serum

Kolejne serum do twarzy na dzień, w którym króluje witamina C, to serum od Drunk Elephant. Ma konsystencję lekko żelowego kremu i delikatnie pomarańczowy kolor. Zawiera aż 15% kwasu L-askorbinowego, czyli witaminy C, a także witaminę E oraz kwas ferulowy. Te składniki sprawiają, że jest to serum z witaminą C o bardzo silnym działaniu, więc osoby o wrażliwej cerze powinny je wcześniej przetestować. Na szczęście w składzie są dodatkowe substancje roślinne m.in. z dyni i granatu, które łagodzą podrażnienia i wspierają naturalną regenerację naskórka. Serum Drunk Elephant C-Firma to produkt w 90% ze składników pochodzenia naturalnego, co warto podkreślić. 

5. Obagi Professional-C Serum

Niebieska buteleczka z prostą etykietą i pipetką dołączoną do kosmetyku osobno – to właśnie serum do twarzy Obagi. Marka nie jest jeszcze bardzo znana i zastanawiam się, czy nie jest to aby wina wysokiej ceny produktu. Możliwe. Nie mniej jednak ja serum z witaminą C Obagi stosowałam i na mojej cerze radziło sobie całkiem dobrze. Rozjaśniało ją i zapobiegało pojawianiu się kolejnych niechcianych przebarwień. W składzie tego kosmetyku mamy skoncentrowaną witaminą C i kwas hialuronowy – skład jest prosty, ale niestety nie znalazłam tu żadnego ekstraktu roślinnego. Warto wiedzieć, że serum z witaminą C Obagi Professional może wywołać po pierwszym nałożeniu delikatne mrowienie.

6. Olehenriksen Truth Serum

Na koniec coś bardziej kremowego, czyli serum z witaminą C i kolagenem Olehenriksen. To całkiem fajny produkt nawilżający, rozświetlający i ujędrniający, który bazuje na składnikach takich jak – oprócz wspomnianych witaminy C i kolagenu – ekstrakt z pomarańczy, sok z aloesu czy kwas hialuronowy. Jest więc w serum do twarzy Olehenriksen zarówno coś rozjaśniającego i rozświetlającego cerę, jak i składniki poprawiające nawilżenie. Moim zdaniem, jeśli macie przesuszona i zmęczona skórę, ten kosmetyk pomoże. Przy większych problemach takich jak przebarwienia po trądziku czy pojawiające się od słońca, polecam jednak zastosować coś lepszego (patrzcie wyżej).

Autor: Jadzia Michalska

Niepoprawna optymistka, zafiksowana na punkcie włosów. Uwielbia dobre kino i astronomię. Jaroszka-smakoszka i gawędziarka, która daje upust gadulstwu na blogu.